GLOBALIZACJA
Globalizacja oznacza tworzenie nowego typu powiązań miedzy
przedsiębiorstwami, państwami i społeczeństwami. Jest to proces w którym
wydarzenia, decyzje i działania występujące w jednej części świata maja
znaczące konsekwencje dla pojedynczych ludzi, przedsiębiorstw i całych
społeczeństw w odległych nawet miejscach całego świata.
Wśród
znaczących krajów świata rodzi się poczucie wspólnej hierarchii i wspólnego
losu na tej samej planecie na
poziomie globalnym. Zdaniem Grupy Lizbońskiej
występują następujące obszary globalizacji:
·
globalizacja finansów i własności kapitału
charakteryzująca się deregulacją rynków finansowych i mobilnością kapitału;
·
globalizacja rynków i strategii wobec integracji
działalności gospodarczej, globalnym poszukiwaniu komponentów i aliansach
strategicznych;
·
globalizacja technologii i powiązanych z nią badań
oraz wiedzy;
·
globalizacja stylów życia i modeli konsumpcji,
globalizacja kultury;
·
globalizacja rządzenia i modeli prawnych, wyrażająca
się próbami stworzenia nowej generacji przepisów oraz instytucji globalnych
rządów;
·
globalizacja jako polityczne ujednolicenie świata;
·
globalizacja postrzegania i świadomości;
·
globalizacja gospodarczego rozwoju krajów.
Wychodzi
się z założenia, że zbieżność potrzeb i pragnień lepszego i łatwiejszego życia
stworzyła globalne rynki na standardowe produkty. Globalizacja sprzyja
wzrostowi obrotów handlu zagranicznego dzięki znoszeniu barier w polityce
handlowej poszczególnych krajów i regionów.
Do głównych wyznaczników
globalizacji zaliczyć należy:
·
wzrost
roli nauki i edukacji w generowaniu wiedzy, pomysłów i innowacji,
·
rozwój
technologii informacyjnych, telekomunikacyjnych oraz kompleksowej automatyzacji,
·
zapewnienie
ciągłych procesów restrukturyzacji, ukierunkowanych na doskonalenie,
wytwarzanie wyrobów, świadczenie usług i
prowadzenie skutecznej działalności administracyjnej,
·
przetwarzanie
wiedzy w nowe konstrukcje, receptury, technologie, rozwiązania organizacyjne
traktowane jako jeden z najważniejszych zasobów produkcyjnych.
Siłami
sprawczymi rozwoju globalizacji we współczesnej gospodarce są przede wszystkim
wysoko kwalifikowani i twórczo ukierunkowani przedsiębiorcy, innowatorzy, menedżerowie
– realizatorzy projektujący i wdrażający wysokiej klasy rozwiązania techniczne.
Globalizacja
zacieśnia związki zachodzące między handlem zagranicznym, inwestycjami,
przepływem kapitału oraz możliwościami wykorzystania nowoczesnych technologii,
których użycie często było ograniczone embargiem lub ciasno pojętym interesem
grupowym.
Głównym
przejawem globalizacji jest "uniwersalizacja" systemu gospodarki
wolnorynkowej. Likwidacja barier politycznych i prawnych sprawia, że
"wolny rynek" rozszerza swój zasięg: jego cząstką stają się regiony,
kraje, a także dziedziny życia, które jeszcze do niedawna pozostawały na
uboczu światowej gospodarki. Globalny porządek gospodarczy pozwala na to, że
przedsiębiorstwa stają się strukturami luźnymi, niejako rozproszonymi: często
zdarza się, że firma w jednym kraju ma swą księgowość, w kilku innych
swe zakłady wytwórcze, a jeszcze gdzie indziej główny ośrodek zarządzania.
Inny rys
globalizacji niektórzy nazywają "denacjonalizacją" produktu: produkt
najczęściej nie ma żadnych znamion umożliwiających jego "narodową"
identyfikację.
Inną ważną zmianą, jest
"dematerializacja" gospodarki światowej. Znaczenie ekonomicznej
dematerializacji polega między innymi na tym, że bardzo wzrasta rola transakcji
czysto finansowych. Obrót gospodarczy w skali świata w coraz
mniejszym stopniu polega na wymianie produktów przemysłu czy rolnictwa, a
w coraz większym na operowaniu "produktami bankowymi" czy
finansowymi. Mniej ważne stają się w gospodarce światowej takie elementy
materialne, jak grunty, surowce czy maszyny. Bardzo poważnie zmalała rola
gotówki - jako formy pieniądza - w codziennym życiu gospodarczym. Pojęcie
pieniądza jak i jego "rzeczywistość statystyczna" rozmyły się,
straciły na precyzji. Zatarła się granica między pieniądzem a innymi, też
bardzo płynnymi, aktywami finansowymi, jak na przykład rachunki oszczędnościowe
w bankach. W wyniku ogólnej wymienialności najważniejsze waluty stały
się również - poza terytorium, gdzie służą jako środek wymiany - aktywem
finansowym podobnym do normalnych akcji czy obligacji, którymi handlują
specjaliści. Nabierają znaczenia elementy nie związane z przetwarzaniem
materialnego substratu: wiedza naukowa, dostęp do informacji, reklama, cała
sfera usług czy właśnie sfera finansów. Międzynarodowe pożyczki bankowe
stanowią w krajach najbardziej rozwiniętych sektor przerastający swym
rozmiarem finansowym znaczenie międzynarodowego handlu. Niezwykle szybko
wzrastają bezpośrednie inwestycje zagraniczne. Rozrost sfery finansowej
sprawia, że globalne procesy gospodarcze coraz trudniej poddają się kontroli:
wydaje się, że nawet w razie bardzo poważnej potrzeby rządy krajów
gospodarczo najsilniejszych mogą nie być w stanie zapanować nad
zjawiskami, którym stopień komplikacji nadaje niekiedy cechę swoistej
żywiołowości.
Globalizacja wywołuje zjawiska i procesy,
które nawzajem przeciwstawiają się sobie czy przynajmniej zmierzają
w rozbieżnych kierunkach. I tak uniwersalizacji wolnorynkowego
systemu gospodarczego towarzyszy "fragmentaryzacja" gospodarcza
poszczególnych krajów, regionów ekonomicznych i globu jako całości.
Pojawiają się wyraźne linie graniczne oddzielające od siebie to wszystko, co
znalazło się w głównym nurcie globalnej gospodarki, od tego, co się
w nim nie mieści. Outsiderzy tracą ekonomiczny dystans
i zaczyna im grozić "marginalizacja". Szybko zmniejsza się ich
znaczenie i przestają się liczyć w globalnej grze sił. Społeczną
pochodną owej marginalizacji jest narastanie poczucia zagrożenia. Od obaw nie
są wolne kraje zamożne, coraz częściej z groźbą marginalizacji muszą się
nawet tam liczyć do niedawna "pewni swego" przedstawiciele klas
średnich. Upowszechnia się przekonanie, że odmowa udziału w procesach
globalizacji po prostu nie jest już możliwa.
Inny rys paradoksalny globalizacji wiąże się
z nieobliczalnością, nieprzewidywalnością tego procesu. Tak więc odwrotną
stroną gospodarczej globalizacji świata czy uniwersalizacji systemu
wolnorynkowego jest postępująca "regionalizacja" - wykształcenie się
trzech głównych regionów: Unii Europejskiej, skupionej wokół Stanów
Zjednoczonych północno-amerykańskiej strefy wolnego handlu i strefy
azjatyckiej, której ośrodkiem jest Japonia. Globalny charakter produkcji,
obrotu handlowego i finansowego, reklamy i konsumpcji wywołuje coraz
powszechniej poczucie zagrożenia własnej tożsamości. Z jednej strony
włącza całe społeczeństwa i kraje w jeden system gospodarki rynkowej,
z drugiej - powoduje "dezintegrację" przestrzeni społecznej.
Społeczeństwa wielu krajów w coraz większej mierze stanowią socjologiczną
mozaikę złożoną z wielu różnorodnych elementów, które uparcie próbują
zachować odrębność.
Globalizacja upodabnia i osłabia wpływ
administracji państwowych w różnych krajach kapitalistycznych. Maleje wpływ
instytucji i programów rządowych kreujących politykę gospodarczą państwa. W
coraz większym stopniu jakość funkcjonowania administracji zależy od morale i
kwalifikacji polityków i urzędników.
Międzynarodowe rynki kapitałowe mają ogromny
wpływ na politykę państw. Rządy państw są po części od nich zależne, bo z ich
pomocą finansują własne długi. Kapitał międzynarodowy doskonale weryfikuje
pracę rządów poprzez ceny jakie płaci za obligacje danego państwa. Ponad to
rynki finansowe zaczynają mieć coraz większy wpływ na zmiany kursów wymiany
walut, ceny akcji i pośrednio wysokość stóp procentowych. Szczególnie kursy
walut są narażone na działanie, błyskawicznie przemieszczającego się,
międzynarodowego kapitału spekulacyjnego.
Pewien wpływ na procesy globalizacyjne miały
powstanie kolejnych organizacji międzynarodowych, które miały w pewien sposób
koordynować procesy gospodarcze w skali światowej. Tymi organizacjami są :
·
Bank
Światowy – którego celem jest udzielnie pomocy w dobudowie i rozwoju państw członkowskich. Przyczynił się on
do zacierania różnic w poziomie rozwoju poszczególnych państw oraz do
mobilizowania kapitału krajowego do uczestniczenia w działaniach
inwestycyjnych.
·
Międzynarodowy
Fundusz Walutowy – ma za zadanie koordynowanie polityki finansowej państw
członkowskich. Pełni on również rolę ośrodka konsultacyjnego i informacyjnego
m. in. w zakresie międzynarodowych stosunków walutowych.
·
Organizacja
Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) - jej celem jest promowanie trwałego
wzrostu gospodarczego, a także likwidacja barier protekcyjnych w handlu. OECD koordynuje
także politykę handlową i gospodarczą wobec państw nie należących do tej
organizacji.
Powyższe organizacje, jak również Światowa
Organizacja Handlu, poprzez którą likwidowane są cła i utrwalane ułatwienia w
handlu, przyczyniają się do powstawania procesów globalizacyjnych. Instytucje
te koordynując politykę ekonomiczną w skali całego globu, przekraczają granicę
narodowe dla dobra ogólnoświatowego rozwoju.
Patrząc na globalizację z punktu widzenia
ekonomii, nie możemy zapominać o jeszcze jednej nowej sytuacji. Są nimi wielkie
procesy konsolidacji firm, a zwłaszcza fuzje. Konsolidacja nie dotyczy tylko spółek
z jednego państwa, lecz łączą się firmy z różnych krajów tworząc międzynarodowe
korporacje. Jest to swego rodzaju nowa jakość, są to firmy świetnie
przystosowane do wdrażania nowych technologii i obniżki kosztów. Znakiem globalizacji jest również
zacieranie się granic narodowego kapitału.
Nabierający obecnie rozmachu proces globalizacji,
stwarza z jednej strony szanse, z drugiej rodzi wiele zagrożeń. Jest to proces
asymetryczny - pewne społeczeństwa skorzystają na nim, inne pozostaną w tyle.
Szansa jednostki będzie więc w znacznej mierze zależała od tego gdzie będzie
się znajdować. Do korzyści jakie odniesie jednostka zaliczyć można względną,
gdyż ograniczoną statusem materialnym, łatwość komunikowania się i
podróżowania, szansa bezpośrednich doświadczeń z innymi kulturami.
Globalizacja spowoduje radykalne zmiany na rynku
pracy. Szanse jednostki zależeć będą wprost od jej zdolności adaptacyjnych
umiejętności uczenia się, opanowywania nowych zawodów i specjalności. Groźbą
będzie ryzyko marginalizacji znalezienia się we wzrastającej liczebnie grupie
ludzi już dziś nazywanych "wyłączonymi" bytujących na marginesie
społeczeństwa.
W miarę wzrostu siły działania globalizacji
produkcji i wymiany handlowej nie tylko w skali całego rynku światowego, ale
także w ramach ugrupowań regionalnych, maleje relatywna waga struktur
narodowych występujących w roli organizatorów życia gospodarczego.
Globalizacja jest procesem przekształcania
oddzielnych gospodarek narodowych w zintegrowaną gospodarkę światową.
Głównymi siłami napędowymi globalizacji stały się
wielkie transnarodowe grupy przemysłowe, korzystające z synergicznego działania
kilku kluczowych elementów: zmian w technologii, rosnącej łatwości i malejącego
relatywnego kosztu transportu i komunikacji, liberalizacji narodowych i
regionalnych polityk ekonomicznych i handlowych, zakończenia zimnowojennej
polaryzacji świata. Pod wpływem nowych technologii i swobodniejszych rynków
firmy wykazują rosnącą skłonność ku internacjonalizacji swej działalności, z wynikającym
stąd zmniejszaniem stopnia segmentacji rynków i wzrostem współzależności między
gospodarkami narodowymi.
Najbardziej widocznym zewnętrznym wyrazem tych
procesów jest ewolucja rynku w zakresie kilku kluczowych sektorów, które
zaabsorbowały najwięcej nowych technologii, tworzą wysoką wartość dodaną i
pobudzają zmiany w działaniu przedsiębiorstw nie tylko w swoim własnym kręgu
lecz także daleko poza jego ramami. Sektory te, to technologia informatyczna,
telekomunikacja, sprzęt lotniczy i kosmiczny, biotechnologia, farmaceutyka,
motoryzacja i chemia specjalistyczna.
Spośród wielu technicznych przesłanek
globalizacji, najważniejszą jest jednak rewolucja informatyczna. Już tylko ten
jeden element, połączony z rozwojem wydajności technicznych środków przekazu i
przetwarzania oraz ich powszechnością, zwielokrotnił skalę i szybkość obiegu
czynników oraz efektów produkcji, spowodował rosnące oderwanie działalności
wytwórczej od pierwotnej, narodowej bazy wytwarzania. Technologie informatyczne
umożliwiają dziś małym i odizolowanym producentom bezpośredni kontakt z globalnym
rynkiem.
Kolejnym wyrazem globalizacji stał się niezwykle
dynamiczny, międzynarodowy przepływ środków finansujących podejmowanie i rozwój
działalności gospodarczej.
Istotną zmianą jaka nastąpiła, był silny wzrost
zainteresowania rynkami zewnętrznymi oraz międzynarodową kooperacją produkcyjną
przez firmy produkujące dotychczas dla rynków wewnętrznych. W strategii
wielkich firm i eksporterów kapitału produkcyjnego kryterium protekcji
handlowej ustąpiło miejsca działaniom na rzecz promocji eksportu i
liberalizacji importu.
Rozwój instrumentów i instytucji rynku
kapitałowego radykalnie zwiększyły swobodę globalnego działania posiadaczy
kapitału i finansowania produkcji poza bezpośrednim wpływem władz narodowych.
Skutkiem globalizacji jest międzynarodowe
ujednolicenie wzorców konsumpcji. Jest ono zarówno wynikiem strategii wielkich
sieci sprzedaży jak i ściśle zaplanowanej komplementarności konkretnych towarów
i/lub usług.
Istotnym źródłem globalnego ujednolicenia popytu
jest także techniczna standaryzacja produktów. W wielu wypadkach wynika ona z
zależności wielu producentów od ograniczonej liczby poddostawców. W innych
przypadkach standaryzacja może wynikać ze sposobu funkcjonowania gospodarki
regionalnej.
Ujednolicenie
produktów i usług mimo wszystko przebiega niezależnie od miejscowych
warunków danego rynku. Jest ono bowiem w poważnym stopniu uwarunkowane chociażby
poziomem lokalnego rozwoju gospodarczego i technologicznego. Skłonność do
imitacji zewnętrznych wzorców produktów i stylu konsumpcji jest zazwyczaj tym
silniejsza, im poziom ten pozostaje niższy w relacji do innych krajów.
Wszystkie te elementy łączy wymiana
międzynarodowa. Jej postępująca otwartość i łatwość stały się zarówno
nieodzownym warunkiem samej globalizacji produkcji, jak i mechanizmem dzielącym
wypływające stąd korzyści. Z tych względów międzynarodowy handel towarami
przemysłowymi rośnie w ostatnich dziesięcioleciach dwa lub trzy razy szybciej
niż światowa produkcja przemysłowa.
Narodowa baza produkcyjna i narodowy rynek stają
się zbyt wąskie by zapewnić konkurencyjność w stosunku do firm działających
globalnie. Strategia firm jest budowana na założeniu maksymalizacji
ostatecznego efektu produkcji i dystrybucji poprzez sięganie ponad granicami
narodowymi do najbardziej konkurencyjnych źródeł czynników wytwarzania,
położonych optymalnie w stosunku do ośrodków tworzenia produktu finalnego i
rynków jego sprzedaży. Jest to strategia kosztowna, wymagająca perfekcyjnej
organizacji i wielkich zasobów. Sprzyja jej także daleko już zaawansowane
ujednolicanie formalnych międzynarodowych reguł działania państw i podmiotów
gospodarczych.
W organizowaniu działalności gospodarczej w skali
globalnej wzrasta więc znaczenie rynku i dużych międzynarodowych
przedsiębiorstw. Równocześnie maleje rola państwa jako bezpośredniego
organizatora produkcji, nie tylko z uwagi na ogólną tendencję do deregulacji
gospodarki, lecz także ze względu chęć przyciągania korporacji transnarodowych
m.in. poprzez odchodzenie wobec nich od środków kontrolnych i restrykcyjnych.
W gospodarce działającej globalnie tworzenie
wartości coraz silniej przesuwa się z fazy produkcyjnej do po-produkcyjnej.
Coraz większa cześć wymiany międzynarodowej następuje między formalnie
niezależnymi przedsiębiorstwami lecz jest koordynowana przez wiodące firmy
tworzące ten właśnie globalny łańcuch wartości dodanej. W pracochłonnych
gałęziach wytwórczości (przemysł lekki, półprodukty chemii, komponenty elektryczne)
rosnąca liczba wytwórców w krajach o średnim i niższym poziomie rozwoju działa
w charakterze poddostawców dla malejącego grona globalnych nabywców. Obniża to
zdolność przetargową producenta i skazuje go na akceptowanie relatywnie coraz
mniejszej części finalnej ceny własnego produktu.
Istotne szanse, choć także i zagrożenia dla
tożsamości producenta, pojawiają się w ramach nowego zjawiska jakim jest handel
elektroniczny, będący szczególnie spektakularnym wyrazem globalizacji. . Towar
oferowany w sieci internetowej, w oderwaniu od fizycznej lokalizacji
sprzedawcy, będzie identyfikowany głównie przez swoją markę i firmę. W tym
sensie handel elektroniczny sprzyja więc utrzymaniu tożsamości. Handel elektroniczny
oznacza jednak także znaczne ograniczenie możliwości kontrolowania konkurencji importowej przez
władze krajowe, co z kolei może być kolejnym źródłem zagrożenia dla miejscowych
producentów i rynkowej pozycji ich wyrobów.
Regionalne zorientowanie produkcji, handlu i
inwestycji zwiększy skalę działalności gospodarczej, obniży jej koszty,
doprowadzi do lepszej standaryzacji procesów wytwórczych i produktów, ułatwi
obronę przed konkurencyjnym zagrożeniem ze strony krajów trzecich.
Paradoksalnie, ten sam czynnik, który spowodował
rozluźnienie narodowego wymiaru działalności gospodarczej może też sprzyjać
utrzymaniu tożsamości firm w globalizującej się gospodarce. Czynnikiem tym jest
wiedza, jako samoistny czynnik wytwórczy o szybko rosnącej zdolności kreowania
zjawiska nazwanego gospodarką opartą na wiedzy. Z ekonomicznej perspektywy,
dwie najistotniejsze funkcje wiedzy to generowanie nowych czynników wzrostu i
nadawanie nowych zastosowań tym, które były już wcześniej znane. Rynkowe
notowania przedsiębiorstw w rosnącym stopniu uwzględniają poziom wiedzy
ucieleśniony w koncepcji firmy, jej technologii, marce, nabytych prawach
własności intelektualnej i w talentach zatrudnionych ludzi.
Aspektem o szczególnym znaczeniu dla relacji
między globalizacją a tożsamością jest fakt, iż rozwój gospodarki opartej na
wiedzy, oznaczać może perspektywę większej indywidualizacji produktu.. Nowe
narzędzia wniesione przez globalny postęp techniczny, takie jak
skomputeryzowane systemy projektowania, nano-technika czy biotechnologie umożliwiają
dostosowanie produktu do osobistych i unikalnych oczekiwań klienta.
Utrzymaniu tożsamości firm i krajów sprzyjać
będzie umacniająca się tendencja do tworzenia skupisk wzrostu powiązanych z
sobą ośrodków tworzonych wspólnie przez biznes i władze lokalne. Powstawanie
takich ośrodków jest szczególnie widoczne i efektywne w gałęziach o szybkim
tempie technologii produkcji, intensywnych pod względem innowacyjności, silnie
wyspecjalizowanych i angażujących personel o szczególnie wysokich specjalistycznych
kwalifikacjach, takich jak informatyka, usługi finansowe czy specjalne usługi
medyczne.
Powstawanie oraz działanie skupisk wzrostu nie
musi jednak ograniczać się do nowoczesnych technologii ani wysoko rozwiniętych
krajów. Ich wspólną cechą jest fizyczna bliskość producentów wytwarzających
towary i usługi podobne, lub różne lecz wzajemnie komplementarne. Umożliwia to
obniżanie kosztów wytwarzania i marketingu dzięki tworzeniu wyspecjalizowanej
infrastruktury obsługującej wiele podmiotów, kształceniu specyficznych
umiejętności zawodowych wśród lokalnej siły roboczej, łatwiejszemu rozpowszechnianiu
innowacji i doświadczeń. Niezależnie od wynikającej stąd wyższej efektywności
firm, osiągany jest cenny efekt w postaci reputacji takich ośrodków jako
dostawców dóbr o określonych specyficznych cechach i jakości.
Zagraniczne inwestycje bezpośrednie, jeden z
kluczowych instrumentów globalizacji, ułatwiają proces rozwoju zaawansowanych
zasobów i struktur gospodarczych zgodnie z globalnymi tendencjami. Wynika to
nie tylko z samego transferu pakietu inwestycyjnego, lecz z dostępu do
najlepszych rynków zbytu i zaopatrzenia, sprawdzonych wzorców produkcyjnych
oraz do przepływu informacji wewnątrz danej struktury korporacyjnej.
Istotną rolę w zmniejszaniu zagrożeń dla
tożsamości firm narodowych odgrywa aktywna rola władz publicznych na rzecz
promocji swych przedsiębiorstw i regionów. Dość powszechnym tego wyrazem jest
otwarte i oficjalne eksponowanie interesów konkretnych firm w działaniach
dyplomacji politycznej i gospodarczej, nie wyłączając najwyższych szczebli
władzy krajów wysoko rozwiniętych.
Przedsiębiorstwa , nie stoją wobec dylematu
włączania się do globalnych trendów lub pozostawania poza ich zasięgiem. Ten
dylemat został już rozstrzygnięty na rzecz orientacji globalnej jako warunku
egzystencji gospodarek narodowych. Realnym problemem jest jak zaangażować się w
te procesy, zachowując i wykorzystując te swoje indywidualne cechy, które
stanowią element korzyści takiej jednostki. Swój udział w globalizacji mogą one
natomiast pozyskać poprzez takie podnoszenie własnej sprawności i jakości,
które pozwala wspomagać konkurencyjność własnej gospodarki narodowej. Możliwe i
potrzebne jest zatem lokowanie się firm
w układzie powiązań funkcjonalnych (poddostawy, usługi) działających na
rynku krajowym i angażujących przedsiębiorstwa mające bezpośredni kontakt z
gospodarką zewnętrzną.
Budując swą konkurencyjność w celu integracji z
rynkiem globalnym firmy winny wystrzegać się strategii nazywanej niekiedy
“zubażającym wzrostem”, a opartej na zaniżaniu standardów pracy i ochrony
środowiska, wykraczaniu poza swoje merytoryczne kompetencje, lokowaniu swego
produktu w świadomie zaniżonych przedziałach cenowych i segmentach
asortymentowych rynku zbytu, anonimowości towaru, itp. Podnoszenie zdolności
konkurencyjnej powiązane z rosnącą ekonomiczną efektywnością firmy może dokonać
się z zasadzie poprzez przesunięcie produkcji do dóbr o korzystniejszych
relacjach cenowo-kosztowych lub poprawę funkcji firmy w globalnym łańcuchu
wartości, na przykład przez jej wejście do segmentu dystrybucji.
Wielkim kapitałem firm jest ich reputacja i dobry
wizerunek publiczny. Duże znaczenie trzeba też przydawać międzynarodowemu
wizerunkowi gospodarki kraju producenta, wynikającemu zarówno ze stereotypowych
skojarzeń doświadczeń jak i tego co bywa nazywane marketingiem narodowym.
BIBLIOGRAFIA
1.
Tadeusz
Sztucki Marketing w pytaniach i odpowiedziach.
Warszawa Agencja Wydawnicza Placet
1998r.
2.
Philip Kotler Marketing. Analiza, planowanie, wdrażanie i kontrola.
Warszawa Wydawnictwo PELBERG SJA 1999r.
3.
Stefan
Kozłowski W drodze do ekorozwoju. Warszawa PWN 1997r.
4.
Zasoby w
Internecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz