sobota, 25 lutego 2012

Co to jest globalizacja?


Co to jest globalizacja?
W ostatnim czasie obserwujemy pewne zmiany w ekonomii w skali globalnej. Widzimy, że firmy z różnych części świata pojawiają się w egzotycznych dla nich miejscach. Jednocześnie rozwój nowoczesnych technologii powoduje nasze lepsze rozeznanie o świecie i wydaje się on nam coraz mniejszy. Można stwierdzić, że te dwa procesy składają się na nowe zjawisko zwane globalizacją.

Geneza procesów globalizacyjnych

Już w dziewiętnastym wieku, podczas intensywnego rozwoju kapitalizmu, kapitał nie natrafiał na spore ograniczenia. Ludzie mogli wtedy inwestować praktycznie na całym świecie, co wykorzystywali chcąc osiągnąć najwyższy poziom produkcji, przy minimalnych kosztach. W owych czasach kwitł także handel międzynarodowy, który odgrywał ważną rolę w ekonomii światowej. Jednak ten proces został zahamowany konsekwencjami "wielkiego kryzysu" z lat trzydziestych XX wieku. Państwa chcąc przeciwdziałać społecznym skutkom kryzysu zaczęły ingerować w gospodarkę (zobacz Cykl koniunkturalny). Również duże straty, które przyniosła II Wojna Światowa skłoniła rządy do ingerencji w gospodarkę i jej sterowania, czyli etatyzmu. Państwa znacjonalizowały (przejęły na swoją własność - przeciwieństwo prywatyzacji) część przedsiębiorstw, np. banki, kopalnie, koleje i zaczęły same prowadzić politykę gospodarczą na większą skalę. Wzrost gospodarczy w okresie powojennym opierał się głównie na popycie wewnętrznym, czyli mi in. konsumpcyjnych zapędach obywateli. Gospodarka rozwijała się w sposób poprawny zarówno w Europie, gdzie stopień ingerencji był większy, jak i w Stanach Zjednoczonych. Jednak niezdrowe podstawy tego rozwoju unaocznił kryzys naftowy w latach siedemdziesiątych. Wtedy też z powodów politycznych szejkowie arabscy podnieśli kilkakrotnie ceny ropy co spowodowało olbrzymie perturbacje gospodarcze w świecie zachodnim. Jednocześnie od czasu kryzysu z lat trzydziestych i wojny spadła rola handlu zagranicznego. Były to spowodowane nałożeniem przez rządy wysokich ceł, ponieważ chciały one chronić swój rynek wewnętrzny przed zagraniczną konkurencją.
Światowy handel zagraniczny (bez ZSRR) w latach 1928-1933, wartość obrotów w złocie (1928r. = 100)
Kontynent
1929
1930
1931
1932
1933
Ogółem
102
85
58
39
36
Europa
103
88
64
42
38
Ameryka Północna
102
75
49
32
27
Ameryka Południowa
100
74
50
33
31
Afryka
101
86
65
53
51
Azja
98
74
53
37
35
Źródło Mały Rocznik Statystyczny, Polska 1938r.


Organizacje wspierające rozwój i globalizację

Nie da się w sposób jednoznaczny określić kiedy rozpoczęły się procesy globalizacyjne z prawdziwego zdarzenia. Pewien wpływ miały powstanie kolejnych organizacji międzynarodowych, które miały w pewien sposób koordynować procesy gospodarcze w skali światowej. Tymi organizacjami są :

-         Bank Światowy - którego celem jest udzielanie pomocy w odbudowie i rozwoju krajów członkowskich. Szczególne znaczenie dla Banku ma popieranie długookresowego wzrostu gospodarczego, m. in. poprzez udzielanie długookresowych pożyczek o niskim oprocentowaniu. Finansowane są głównie projekty mające charakter inwestycyjny, a głównym warunkiem udzielania kredytu jest zobowiązanie się podmiotu do współfinansowania projektu np. 50% Bank Światowy, 50% państwo. BS przyczynił się do zacierania różnic w poziomie rozwoju poszczególnych państw oraz do mobilizowania kapitału krajowego do uczestniczenia w działaniach inwestycyjnych.
-         Międzynarodowy Fundusz Walutowy - utworzony w 1944r. ma za zadanie koordynowanie polityki finansowej państw członkowskich. Fundusz pełni również rolę ośrodka konsultacyjnego i informacyjnego m. in. w zakresie międzynarodowych stosunków walutowych. MFW finansuje swoją działalność z wpłat państw członkowskich, gdzie beneficjentami pomocy są kraje biedniejsze lub znajdujące się w kłopotach gospodarczych. Właśnie ta działalność jest powszechnie znana, ponieważ Fundusz udzielił wielomiliardowych pożyczek pomocowych m. in. Tajlandii i Korei w czasie kryzysu azjatyckiego oraz Rosji (której część polityki zagranicznej koncentruje się na zdobywaniu pieniędzy z MFW),
-         Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) - założona w 1960r. w Paryżu, jej celem jest promowanie trwałego wzrostu gospodarczego, a także likwidacja barier protekcyjnych w handlu. OECD koordynuje także politykę handlową i gospodarczą wobec państw nie należących do tej organizacji. Jest ona uważana za klub bogatych, do którego należą najzamożniejsze państwa świata (ok. 30), w tym również Polska od 1996r.

Swoboda przemieszczania się kapitału

Powyższe organizacje, jak również Światowa Organizacja Handlu, poprzez którą likwidowane są cła i utrwalane ułatwienia w handlu, przyczyniają się do powstawania procesów globalizacyjnych. Instytucje te koordynując politykę ekonomiczną w skali całego globu, przekraczają granicę narodowe dla dobra ogólnoświatowego rozwoju. Zwolennicy izolacjonizmu państwowego i protekcyjnych zabiegów celnych krytykują te organizacje za promowanie liberalizmu gospodarczego i niszczenie państw narodowych. Musimy sobie jednak odpowiedzieć na pytanie czy jest nie to czasem naturalny proces, że znikają granice i ludzie chcą prowadzić działalność gospodarczą w każdym zakątku świata.

Z globalizacją wiąże się również wolność przemieszczania się kapitału. Inwestor z Ameryki może swobodnie rozpocząć działalność w Europie lub w Azji, tak samo może postąpić inwestor z innych części świata. Zainwestuje on tam gdzie znajdzie najkorzystniejsze warunki dla siebie np. niskie podatki, wykwalifikowaną siłę roboczą. Jego inwestycja nie przyniesie tylko jemu korzyści, lecz da pracę miejscowym pracownikom i przyniesie nowoczesne technologie, co podniesie poziom cywilizacyjny państwa gdzie dokonano inwestycji. Oczywiście przeciwnicy globalizacji powiedzą, że niszczy on narodowe przedsiębiorstwa. Czy jednak rzeczywiście większa konkurencja przynosi straty. Wiemy przecież, że jej brak powoduje pojawienie się na rynku towarów drogich i o niskiej jakości, a w warunkach konkurencji krajowe firmy po pewnym czasie nauczą się innowacyjności i zaczną skutecznie konkurować z inwestorem mającym początkowo przewagę technologiczną i organizacyjną. Widzimy więc, że sukces na globalnym rynku osiągają przedsiębiorstwa innowacyjne, w krajach nie przeszkadzającym inwestorom. Najlepiej pokazuje to przykład USA i Irlandii. W Stanach liberalna gospodarka i brak ingerencji państwa przyniosła długookresowy , zdrowy wzrost gospodarczy przy niskiej inflacji oraz ekspansję gospodarczą na inne kontynenty. Z kolei Irlandia, która jeszcze kilkanaście lat temu była biednym krajem rolniczym, przez ten czas przeszła epokową metamorfozę. Zdecydowała się ona za zgodą wszystkich sił politycznych i związków zawodowych na obniżkę podatków i na stworzenie zachęt dla inwestorów. Przez kilkanaście lat napłynęły wielomiliardowe inwestycje zagraniczne, głównie z sektorów high-tech, które przyniosły olbrzymi skok cywilizacyjny. Obecnie Irlandczycy są wykształconym i bogatym społeczeństwem, gdzie PKB na mieszkańca przewyższa wskaźnik Wielkiej Brytanii. Jednocześnie irlandzkie firmy nauczyły się nowoczesnego zarządzania i same zaczęły inwestować za granicą, nie spełniły się więc przewidywania sceptyków, którzy twierdzili że zagraniczne inwestycje niszczą krajową przedsiębiorczość, w rzeczywistości dzieje się wprost przeciwnie.
Sukces gospodarczy Irlandii
Pozycja
Wartość
Inflacja
1,6%
eksport/PKB
92%
PKB na osobę w USD
22.500
Bezrobocie
5%
Podatek dochodowy od firm
10%
Źródło Enterprise Ireland

Liberalna gospodarka kluczem do sukcesu

Wolność przemieszczania się kapitału to podstawa ekonomii globalnej, jednak wcześniej ten kapitał musiał zostać wytworzony. Jak już wspomniałem w latach siedemdziesiątych mieliśmy doczynienia z dużym kryzysem ekonomicznym. Pomimo, że z punktu widzenia Polski Zachód był wtedy "rajską krainą", nie do końca była to prawda. Państwa zachodnie borykały się z dużym bezrobociem, a wzrost gospodarczy utrudniała wysoka chroniczna inflacja. Jednocześnie w Europie dawały o sobie znać problemy systemów opiekuńczych (duże prawa socjalne obywateli np. łatwe do zdobycia, wysokie i konkurencyjne zasiłki w stosunku do płac) i znacjonalizowanych sektorów gospodarek (USA nigdy nie nacjonalizowało własności prywatnej). Zmianę sytuacji gospodarczej przyniosły dopiero liberalne reformy, szczególnie odważnie przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. W WB działań tych podjęła się Margaret Thatcher, pełniąca funkcję premiera. "Żelazna dama" zmniejszyła uprawnienia socjalne na które nie było środków w budżecie i sprywatyzowała znacjonalizowane gałęzie gospodarki. Z kolei Ronald Reagan zapobiegł recesji obniżając podatki i skierowaniem zainteresowania na nowoczesne technologie. Zapoczątkowane procesy prywatyzacji przedsiębiorstw z wielu gałęzi gospodarki skłoniły inwestorów do zakupów na obcych rynkach. Szczególnie dobrze się temu przysłużyły prywatyzacje spółek telekomunikacyjnych. Prywatna własność była bardziej efektywna i po uzdrowieniu przedsiębiorstw mogła rozpocząć ekspansje na inne rynki. Szukała ona oczywiście konkurencyjnych miejsc do inwestycji, gdzie działalność jest dla niej najbardziej rentowna.

Fuzje

Patrząc na globalizację z punktu widzenia aspektu ekonomicznego, nie możemy zapominać o jeszcze jednej nowej sytuacji. Są nimi wielkie procesy konsolidacji firm, a zwłaszcza fuzje. Rozmiary tych operacji przewyższają znacznie podobne procesy z przeszłości (zarówno pod względem wartości pojedynczych transakcji jak i globalnie sumując wartość wszystkich fuzji). Konsolidacja ta nie dotyczy tylko spółek z jednego państwa, lecz łączą się firmy z różnych krajów tworząc międzynarodowe korporacje. Jest to swego rodzaju nowa jakość, są to firmy świetnie przystosowane do wdrażania nowych technologii i obniżki kosztów. Nie należy się jednak obawiać upadku mniejszych firm, one zawsze znajdą swoją niszę rynkową i to one w przyszłości przerosną te większe. Jest to sytuacja normalna w kapitalizmie, a najbardziej zawsze korzysta klient. Wracając do wielkich korporacji to znakiem globalizacji jest również zacieranie się granic narodowego kapitału. Rządzi w nich kapitał międzynarodowy, pochodzący z różnych stron świata, więc coraz trudniej jest powiedzieć o firmie noszącej niemiecką nazwę :"To jest niemiecka firma".
Największe banki i fuzje banków
Bank
Kraj
Wielkość aktywów w mld USD
DKB, Fuji, IBJ
Japonia
1300
Sanwa, Asahi, Tokai
Japonia
1010
Sumitomo, Sakura
Japonia
943
BNP, Paribas
Francja
721
UBS
Szwajcaria
686
Citigroup
USA
667
Bank of Tokyo-Mitsubishi
Japonia
648
Bank of America
USA
619
Źródło Sankei Shimbun / inne

Nowoczesne technologie

W tekście wielokrotnie pojawiło się sformułowanie nowoczesne technologie, otóż na globalizację nie możemy patrzeć tylko przez pryzmat ekonomiczny. Wielkie znaczenie miały procesy techniczne, takie jak szybki transport czy nowości teleinformatyczne. Transport lotniczy i telekomunikacji spowodowała, że świat stał się mniejszy, każde miejsce na globie stało się osiągalne. Jednak dopiero rozwój medium, którym się obecnie posługujemy nadało rozmach tym zmianom. Zaczęliśmy mówić o "globalnej wiosce", rzeczywiście Internet zrewolucjonizował komunikację międzyludzką i zmienił sposób prowadzenia działalności gospodarczej. Zmiany te spowodowały, że zaczęliśmy patrzeć na świat kategoriami całej planety, a nie pojedynczego regionu czy państwa. Nowe technologie już znacznie zmieniły sposób pracy (można pracować w domu przed komputerem dla firmy "z końca świata") ale także dał sygnał rozwojowi nowych usług i handlu. Nowe (wcale nie takie nowe) medium przyniesie zmiany, które nie jesteśmy w stanie przewidzieć, ale będą one miały znaczenia ogólnoludzkie, globalne.

W niektórych częściach świata rozwój sieci jest krępowany przez wysoki, zmonopolizowany koszt dostępu do niego, odrobina danych niech zobrazuje skalę pazerności polskiego "narodowego "operatora.

Koszt 40-godzinnego miesięcznego korzystania z Internetu w USD
Państwo
Koszt w USD
Turcja
18
Włochy
23
Wielka Brytania
28
USA
34
Czechy
34
Grecja
40
Szwecja
43
Dania
47
Węgry
59
Niemcy
59
Szwajcaria
59
Francja
59
POLSKA
63
Japonia
84
Źródło OECD
Opłata za minutę połączenia z siecią w Polsce jest najwyższa wśród państw OECD!
Liczba komputerów na sto mieszkańców w 1999r.
Państwo
Liczba komputerów na 100 mieszkańców
Rumunia
3
Litwa
6
Czechy
11
POLSKA
14
Słowenia
25
Węgry
26
Źródło Europen Information Society

Zmiany kulturowe

Nie możemy również zapominać o kulturowych zmianach, które przyniosła globalizacja. Coraz częściej, wiele dziedzin takich jak muzyka, film, teatr, sztuka stają się do siebie podobne we wszystkich częściach świata. Poruszają one problemów całego świata i są dla coraz większej publiczności zrozumiałe, bez względu na początkowe różnice kulturowe. Również nasze życie staje się coraz bardziej zunifikowane. Żyjemy tak samo jak ludzie w Europie Zachodniej, Ameryce, Azji czy Australii. Mówi się że wiele rzeczy staje się coraz bardziej jednolitych. To prawda, ale wydaję się że nieuzasadnione są głosy, że globalizacja niszczy kulturę. Po pewnym czasie przyjdzie czas na pokojowe podkreślanie swojej odrębności, a procesy globalizacyjne uczą nas otwartości i tolerancji.

Uwaga końcowa

Niemniej jednak jesteśmy świadkami procesu, który mocno zmienia nasze życie w wielu dziedzinach. Zmiany te szczególnie dotyczą sposobu i zasięgu prowadzenia działalności gospodarczej, o czym warto wiedzieć, a może i warto wykorzystać?

ólnych � t � � l � �ł którego ludzie mogą wyrażać różnice zdań.

Na koniec według argumentu dotyczącego elastyczności systemu umiejętne pokierowanie różnorodnością kultur zwiększa możliwość dostosowania się organizacji i jej elastyczność. Szybciej można reagować na problemy zewnętrzne i wewnętrzne.

STEROWANIE RÓŻNORODNOŚCIĄ KULTUROWĄ
Aby odnieść wyżej opisane korzyści, menadżerowie muszą podjąć czynne działania w celu odpowiedniego pokierowania różnorodnością.

6.     NOWE WYMIARY RÓŻNORODNOŚCI KULTUROWEJ W PRZYSZŁOŚCI

R. Roosevelt Tomas Jr., Znany konsultant w sprawach różnorodności kulturowej, uważa, że korporacje osiągnęły znaczne postępy w rozwiązywaniu problemów omawianych w tym opracowaniu. Jest przekonany, że w przyszłości będziemy musieli sobie radzić z różnorodnością w nowych wymiarach. We wstępie do książki, profesor Thomas, pisze:

,, Zaczniemy skupiać uwagę bardziej na sumie podobieństw i różnic niż na samych różnicach. W kierowaniu różnorodnością zadanie polega nie tylko na tym, żeby zajmować się problemami powodującymi niepełne wykorzystanie lub wyłączenie określonych osób, ale także na tym, by uwzględnić tych, których tradycyjnie w pełni wykorzystywano i których włączano... Kierowanie różnorodnością nie oznacza po prostu, że biali mężczyźni powinni się zajmować wyzwaniami i okazjami stwarzanymi przez różnorodność. Obejmuje też uwzględnienie doświadczeń białych mężczyzn wraz z doświadczeniami innych ludzi, dostrzeganych i nie dostrzeganych, którzy przyczyniają się do składanki podobieństw i różnic, znanej nam jako siła robocza dnia dzisiejszego ``.

Thomas wskazuje, że jest wiele wskazówek dotyczących kierowania różnorodnością. Proponuje stosowanie jednego testu. Nazywa to,, Testem szczególnych względów ``.
Test zawiera jedynie następujące pytania:,, Czy dany program, zasada lub sposób postępowania zapewnia szczególne względy jednej grupie? Czy przyczyni się do powodzenia wszystkich, czy też zapewni korzyści jedynie białym albo czarnym, kobietom albo mężczyznom? Czy został sformułowany z myślą o <<nich>> w przeciwieństwie do <<nas>>? ``. Jeżeli odpowiedz brzmi,, tak``, nie znajdujemy się jeszcze na drodze do kierowania różnorodnością. Thomas wskazuje, że taki test nie wyklucza zajmowania się problemami, z którymi ma do czynienia jedna tylko grupa, ale pozwala również menedżerom zoriętować się, czy problemy te nie dotyczą innych grup. Na przykład grupa kobiet – kierowników może stwierdzić, że brakuje im mentorów lub modeli ról w danej firmie. Przy zastosowaniu testu szczególności względów menedżer powinien najpierw sprawdzić, czy brak systemu mentorów nie jest problemem, z którym stykają się także inne grupy. Thomas sądzi, że programy, które zapewniają szczególne względy jednej grupie, nie usuwają rzeczywistych przyczyn uprzedzeń i nierówności.
Swój pogląd na kierowanie różnorodnością podsumowuje w następujący sposób:
,, W kraju, w którym dąży się do osiągnięcia przewagi konkurencyjnej w gospodarce światowej, celem kierowania różnorodnością kulturową jest rozwijanie umiejętności przyjmowania, włączania i upełnomocniania rozmaitych ludzkich talentów tego najbardziej zróżnicowanego narodu na świecie. Taka jest nasza rzeczywistość. Musimy z niej uczynić naszą siłę.

Stworzenie siły z różnorodności będzie koniecznością dla skutecznego menedżera, który w nadchodzącym stuleciu zamierza działać w gospodarce światowej. Menadżerowie, rozważając te zagadnienia – złożoną mozaikę kultur i wielokulturowości – muszą przebadać własne przekonania dotyczące różnorodności oraz sprawdzić, czy pozytywny stosunek do niej pomoże im w osiągnięciu większej efektywności.



















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz